 |
|
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 12 Paź 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 11:14, 26 Paź 2018 |
 |
Obrocila sie w sama pore, bo mezczyzna juz do niej podchodzil, usmiechajac sie. Poznala go od razu, doznajac przy tym uczucia mdlosci. To byl Vargas, jej jednoosobowy komitet powitalny na punkcie widokowym Pasmado.Choc spotkali sie znow w Botafogo, w tej samej dzielnicy, ktorej miescil sie szpital i zapewne takze komisariat Vargasa, Natalie byla niemal pewna, ze policjant pojawil sie w Santa Teresa nieprzypadkowo. Nalezalo za wszelka cene odciagnac funkcjonariusza od biurka w dyzurce pielegniarek, na ktorym lezala kartka Dory z adresem.
-Kogo ja widze, pan Vargas? - Rozplynela sie w usmiechu - spieszac ku niemu. - Policjant z doskonalym angielskim. Od razu pana poznalam.
-Spotkalismy sie na Pasmado, prawda?
-Wlasnie. Milo, ze pan sobie przypomnial.
Spytal, jak ma na imie. Podala mu je, choc nie miala watpliwosci, ze je zna. Czy zauwazyl, ze Dora cos napisala?
Biurko znajdowalo sie w odleglosci pieciu stop od miej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |